Lubisz osądzać, oceniać ludzi? To licz się z konsekwencjami swoich czynów.
Ty nie jesteś Bogiem! Nie znasz serca człowieka i jego przeżyć, które wpłynęły na jego obecne postępowanie, więc nie masz żadnego prawa, żeby oceniać.
A tak właściwie, to czy poprzez ocenianie innych nie chcesz odwrócić uwagi od swoich problemów? Czy nie chcesz sobie poprawić nastroju pokazując, że inni są gorsi od ciebie?