„Brakuje
nam wszystkim spontaniczności. Ale z drugiej strony nie wolno księdzu
zamieniać mszy świętej w swój show. Zawsze Jezus ma być w centrum.
Ksiądz, podobnie jak każdy świecki, powinien być przezroczysty. Albo
inne porównanie: być jak pudło rezonansowe w gitarze. Nadawać słowom
Jezusa brzmienie we współczesnym świecie. Tłumaczyć z tego języka,
którym posługiwał się Jezus, i wyjaśniać pewne sprawy językiem zrozumiałym dla słuchaczy.
Trzeba pokazywać ludziom Jezusa jako fascynującego człowieka. Człowieka, który miał człowieczeństwo piękne, rozwinięte na maksa. Ludzie, którzy widzieli Go po raz pierwszy, zostawiali wszystko i szli za nim! Kiedyś Jan Budziaszek wyszedł przed dom w kapciach, żeby pożegnać pielgrzymkę, bo akurat przechodziła pod jego domem. Wyszedł w kapciach i… w tych samych kapciach zaszedł na Jasną Górę. Więc są i dzisiaj takie przypadki.
Jezus jest fascynujący. Wręcz nieprawdopodobnie interesujący jako człowiek, tylko trzeba Go dobrze oświetlić. Cztery Ewangelie są trochę jak cztery kamery, z których możemy oglądać Pana Jezusa. To, co jedna pominie, to druga uchwyci, uzupełni. Czasem kiedy czytam Ewangelię, czuję się jak śledczy. Gdzieś w tekście zawsze jest haczyk, coś ukrytego między wersami, pod obrazem. Ta książka nigdy się nie znudzi. Nigdy się nie wyczerpie. Tysiące kazań można napisać i ledwo kropelkę uszczkniemy z tego źródła.”
ks. Piotr Pawlukiewicz
Fragment najnowszej książki ks. Piotra Pawlukiewicza "Ty jesteś marką" dostępnej tutaj 👉 https://bit.ly/2LOAexC ✅
Trzeba pokazywać ludziom Jezusa jako fascynującego człowieka. Człowieka, który miał człowieczeństwo piękne, rozwinięte na maksa. Ludzie, którzy widzieli Go po raz pierwszy, zostawiali wszystko i szli za nim! Kiedyś Jan Budziaszek wyszedł przed dom w kapciach, żeby pożegnać pielgrzymkę, bo akurat przechodziła pod jego domem. Wyszedł w kapciach i… w tych samych kapciach zaszedł na Jasną Górę. Więc są i dzisiaj takie przypadki.
Jezus jest fascynujący. Wręcz nieprawdopodobnie interesujący jako człowiek, tylko trzeba Go dobrze oświetlić. Cztery Ewangelie są trochę jak cztery kamery, z których możemy oglądać Pana Jezusa. To, co jedna pominie, to druga uchwyci, uzupełni. Czasem kiedy czytam Ewangelię, czuję się jak śledczy. Gdzieś w tekście zawsze jest haczyk, coś ukrytego między wersami, pod obrazem. Ta książka nigdy się nie znudzi. Nigdy się nie wyczerpie. Tysiące kazań można napisać i ledwo kropelkę uszczkniemy z tego źródła.”
ks. Piotr Pawlukiewicz
Fragment najnowszej książki ks. Piotra Pawlukiewicza "Ty jesteś marką" dostępnej tutaj 👉 https://bit.ly/2LOAexC ✅