„Błąd to mylenie świętości z doskonałością. Tymczasem
człowiek, który dąży do doskonałości, usiłuje być jak Bóg, natomiast człowiek,
który dąży do świętości, pragnie naśladować Boga. Pragnie zatem kochać Boga,
samego siebie i bliźniego dojrzałą, heroiczną miłością, mimo że przez całe
życie doczesne pozostaje w jakimś stopniu kimś niedoskonałym w sferze
cielesnej, emocjonalnej, intelektualnej, moralnej czy społecznej.”
„Dorastanie
do świętości” ks. Marek Dziewiecki