Poniżej mamy do czynienia z przenośnią. Nie chodzi tu o
dosłowne wyłupanie oka, czy odcięcie prawej ręki, ale o zerwanie nieczystej
relacji z kimś, kto wyrządza krzywdę twojej duszy. Można też tę metaforę
odnieść do problemów osobistych, związanych z nieczystością.