„Historycy każą kłaniać się w pas wpływowym politykom, biznesmenom, szefom korporacyjnych imperiów.
To o nich rozpisują się podręczniki, bo właśnie ci ludzie trzymają w rękach wszystkie sznurki do kierowania światem.[…]
Wszystkie sznurki trzymają oni, ale gruba lina, która raz po raz gwałtownym szarpnięciem zawraca okręt dziejów, nie jest w ich rękach.
W OGÓLE NIE JEST ONA W RĘKACH NIKOGO Z LUDZI”.