Czy zdarza ci się zrobić coś pod wpływem emocji? Jesteś cały nabuzowany i robisz coś, bo emocje cię ponoszą? A potem, kiedy ochłoniesz żałujesz, że to zrobiłeś, że coś powiedziałeś?
A dlaczego nie poczekasz, aż się uspokoisz?
Nie potrafisz? Zmów Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i poproś swojego Anioła Stróża o pomoc. Wtedy możesz działać.