Powiedz, czy ciągle biegniesz, bierzesz udział w zawodach wiary? Wystartowałeś w ogóle? A może zrezygnowałeś po drodze? A może biegniesz niestrudzenie, choć na każdym kroku spotykasz przeciwności, a wiatr wieje ci w oczy.
Ale, gdy biegniesz we właściwym kierunku, musi być trudno. Gdy jest łatwo, to wiedz, że to nie jest dobry kierunek.
Dokąd zatem ty zmierzasz, do nieba czy do piekła?