Tak łatwo przychodzi ci oceniać innych, a siebie potrafisz ocenić? Ale tak zgodnie z prawdą?
Co byś powiedział, gdyby ktoś nagrał film o tym, jak ty się zachowujesz, ale ciebie grałby ktoś inny, a ty byś nie wiedział, że to film o tobie.
Czy nie skrytykowałbyś samego siebie nie zostawiając na sobie suchej nitki?