Starsi uczą dzieci, ale jednej rzeczy trzeba się od dzieci nauczyć. A mianowicie tej ufności, jaką dzieci mają do swoich rodziców.
My tak powinniśmy ufać Bogu, który jest naszym Ojcem, a my Jego dziećmi.
Dlaczego zatem tak wiele ludzi dziś zachowuje się, jak rozkapryszone dzieci wobec Boga? Strzela focha i mówi Mu: „Nie”?
Przecież Bóg chce dla nas wszystkiego, co dobre. Jest najlepszym rodzicem i wychowuje nas w najlepszy sposób. A czy dobre wychowanie polega na pozwalaniu dzieciom na wszystko?