„Obecność ducha Chrystusa wywołuje furię tego świata, która jest całkowicie irracjonalna. Dlatego wchodzenie w dialog ze światem na tym poziomie jest niemożliwe.
Czyste i święte dobro ujawnione w Chrystusie wywołuje jedynie zaciekłą nienawiść.
Należy się realnie liczyć, że ludzie „was znienawidzą, i że… wyłączą spośród siebie, zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne”. (Łk 6, 22)