piątek, 3 stycznia 2025

04.01.2025 r. (J 1, 35-42) Znaleźliśmy Mesjasza



Czy ty idziesz za Jezusem do Jego domu?
Nie na łąkę, nie do lasu, nie na zakupy, ale do Jego domu? Chcesz wiedzieć, jak On mieszka?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1203&p=2501#p2501

 


SLOGANY ŚWIATA VS. NAUKA JEZUSA

 



 

Czy zasady tego świata nie są zupełnym przeciwieństwem nauki Jezusa?

Spójrzmy na 8 błogosławieństw:

1.      Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

2.      Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.

3.      Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.

4.      Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.

5.      Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.

6.      Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

7.      Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

8.      Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was.

 

Czy świat nie jest daleki od pochwały ubóstwa? Czyż nie chwali bogactwa?

Czyż świat nie mówi: ciesz się, baw się, raduj i pij, bo życie jest tylko jedno?

Czyż świat nie krzyczy, że o swoje trzeba walczyć i zawsze mieć rację, choć się nawet jej nie ma?

Czy świat nie woła, aby sprawiedliwość wymierzać na własną rękę i to od razu?

Czy świat nie mówi, żeby przede wszystkim zajmować się sobą, a nie drugim człowiekiem?

Czy świat nie kipi pożądaniem, rozpustą i wszechobecną demoralizacją? Czy nie narzuca ludziom dawania upustu swoim popędom płciowym i braku panowania nad sobą?

Czy świat nie zachęca do walki i do siłowego rozwiązywania problemów?

Czy świat nie uczy stawiania oporu każdemu i wszędzie?

 

Czy naprawdę takiego świata chcesz, świata z takimi zasadami, a raczej świata bez zasad? Podoba ci się to wszystko? Jeśli nie, to dlaczego nic nie robisz i mówisz, że nic się nie da zrobić? Da się, tylko trzeba chcieć, a czy ty chcesz?

 

Ewelina Szot

czwartek, 2 stycznia 2025

03.01.2025 r. (J 1, 29-34) Chrystus jest Barankiem, który gładzi grzech świata



A ty, świadczysz swoim życiem o Chrystusie?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1202&p=2499#p2499

CZY WIERZYSZ W SŁOWA BOGA?

 



 

Powiedz, czy coś z tego, co powiedział Bóg, się nie sprawdziło? Jeśli wszystko się sprawdziło i zapowiedział swoje ponowne przyjście, dlaczego tak dużo osób w to nie wierzy?

A ty wierzysz Bogu?

Mówisz pewnie, że wierzysz w Boga, ale odpowiedz, czy wierzysz Bogu?

Ewelina Szot

środa, 1 stycznia 2025

02.01.2025 r. (J 1, 19-28) Świadectwo Jana Chrzciciela o Chrystusie



A jakie jest twoje świadectwo o Chrystusie?
Świadczysz w ogóle o Nim?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1201&p=2497#p2497

DWIE FURTKI DLA BOGA

 



 

Oto kolejny dowód na istnie Boga oraz na to, że to On stworzył człowieka.

Ludzie nie chcą wpuścić Boga do swojego życia i ciągle przeczą Jego istnieniu. Bóg dał człowiekowi wolną wolę i to człowiek podejmuje decyzję - czy wybiera dobro, czy zło; czy wybiera życie, czy śmierć; czy wybiera błogosławieństwo, czy przekleństwo; czy wybiera Boga, czy Diabła.

Jednak Pan Bóg nas bardzo kocha, dlatego chce dla nas jak najlepiej, choć my często sami dla siebie tego nie chcemy. Nie pozbawi nas wolnej woli, ale ponieważ chce żebyśmy byli szczęśliwi i wie, że będzie to możliwe tylko z Nim, podczas procesu stwarzania człowieka pozostawił sobie dwie furtki, poprzez które może wejść do naszego życia.

Pierwszą z nich jest fakt, że w każdym człowieku istnieje dobro. Nie ma ludzi złych do szpiku kości, którzy nigdy nie wyświadczyliby jakiejś osobie dobra.

Np. szef mafii może się opiekować swoją starszą, schorowaną matką i może nie był dobry dla nikogo oprócz niej, ale to jest właśnie furtka dla Pana Boga, żeby mógł przez nią wejść do jego życia.

Drugą furtką Pana Boga jest uczucie znudzenia i zniechęcenia poszukiwaniem pełnego szczęścia, które nie istnieje bez Boga. Człowiek może się oszukiwać i używać jakiś krótkotrwałych zamienników szczęścia, ale one je będą tylko imitowały i stwarzały jego pozór na coraz krótszy czas, w związku z czym człowiek będzie przyjmował te zamienniki coraz częściej i więcej, aż się wykończy albo coś zrozumie. Zrozumie, że to jest właśnie furtka dla Boga. On mówi przez takie doświadczenia: „Nie ma szczęścia poza Mną”. Dlatego czasem pozwala nam upaść na samo dno, bo wie, że inaczej tego nie zrozumiemy.

Czasem dopuści, abyśmy zachorowali, bo to jest dla nas szansa, abyśmy coś zrozumieli. Ja dopiero, jak zachorowałam, zrozumiałam wiele rzeczy, dlatego czasem strata to tak naprawdę zysk.

Ewelina Szot