Zdrowie jest
jednym z najważniejszych dóbr w życiu. Nie można i nie da się na nim
oszczędzać. Dlatego dziwi mnie, że jest ono wykorzystywane przez niektórych,
jak coś, na czym na pewno można zarobić, bo człowiek chory nie ma wyboru, czy
kupić lekarstwo, czy też nie. I zamiast pomóc temu biednemu człowiekowi, bo
stanął w obliczu choroby, to niektórzy go jeszcze potrafią wykorzystać: bo on nie ma wyboru, to wszystko kupi.
A gdzie jest
współczucie? W końcu choroba to nie są jakieś przelewki i nikt nie choruje, bo
chce. Może warto się zastanowić nad tym, że każdego to może spotkać.