Dlaczego tak często się smucisz?
I zamiast szybko odgonić złe myśli, to ty je w nieskończoność rozpamiętujesz?
I co to daje? Lepiej ci wtedy?
Nie! Jest ci gorzej. A jedyną osobą, która się wtedy cieszy jest diabeł.
Po co więc rozpamiętywać trudną przeszłość? Jej już nie zmienisz, pogódź się z nią.
Skup się na teraźniejszości, bo na nią masz wpływ. Bądź szczęśliwy, okazując ludziom dobro tu i teraz!