sobota, 14 maja 2022

CZY LUDZIE DOROŚLI WYROŚLI Z DZIECIĘCYCH ZABAW?



            -Pobawmy się w wojnę – mówi 9-letni Staś do 8-letniego Jasia.

            -Pobawmy się w dom. Ja będę mamą (mówi 10-letni Michał), ty Bartek, będziesz tatą, a Karol będzie naszym dzieckiem.

            Czy dziecięce zabawy nie przeniosły się przypadkiem na życie dorosłych?

            Czy nie jest tak, że „zabawy” są takie same, a zmieniły się tylko zabawki i reguły gry. Nie ma już żadnych ograniczeń, „no bo, po co się hamować; przecież mamy wolność”.

            Ale teraz się zastanów, czy ciebie bawią takie „zabawy”? Czy bierzesz w nich udział? A może nie bierzesz, tylko im się nie sprzeciwiasz, jesteś całkowicie obojętny?

            A wiesz, że obojętność jest niewyobrażalnym złem, bo jest przyzwoleniem na nie?

Ewelina Szot