http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=118&sid=9bf65b3d9afaf476af1a711a889b6e6c
Zauważyliście, że jest to przypowieść o nas? O naszej historii?
Przecież winnicą jest nasza planeta Ziemia, która zastała oddana w dzierżawę rolnikom (ludziom) przez gospodarza (Boga).
Wysyłał do nas wielokrotnie swoje sługi, czyli proroków, których przeważnie nie słuchaliśmy.
Wreszcie posłał swego Syna, którego zabiliśmy.
„Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?”
Czy zatem oczekujesz pochwały od Pana?
Czy kiedy przyjdzie będzie zadowolony z ciebie, jak dbałeś o planetę - o wszystko to, co On stworzył?
Jak troszczyłeś się o życie przyszłych pokoleń na niej?
Jak segregowałeś śmieci, nie wywoziłeś ich do lasu, jak nie podpalałeś wysypisk śmieci?
A może było wręcz odwrotnie? Odpowiedz sobie sam.
Przecież winnicą jest nasza planeta Ziemia, która zastała oddana w dzierżawę rolnikom (ludziom) przez gospodarza (Boga).
Wysyłał do nas wielokrotnie swoje sługi, czyli proroków, których przeważnie nie słuchaliśmy.
Wreszcie posłał swego Syna, którego zabiliśmy.
„Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?”
Czy zatem oczekujesz pochwały od Pana?
Czy kiedy przyjdzie będzie zadowolony z ciebie, jak dbałeś o planetę - o wszystko to, co On stworzył?
Jak troszczyłeś się o życie przyszłych pokoleń na niej?
Jak segregowałeś śmieci, nie wywoziłeś ich do lasu, jak nie podpalałeś wysypisk śmieci?
A może było wręcz odwrotnie? Odpowiedz sobie sam.