Ja, moje,
mój, mnie. Tak najczęściej się mówi. A gdzie: ty, twoje, twój, ciebie?
Często o tym
zapominamy. Wszyscy chcą pokoju na świecie, a trzeba się zastanowić, skąd swój
początek bierze wojna?
Pokłócisz
się o drobnostkę z sąsiadem, nie wyjaśnicie tego, nie pogodzicie się, a
dodatkowo wciągniecie w to innych, to mamy już spór. A jeśli rozwinie się on na
wielką skalę, to mamy konflikt międzynarodowy. I co potem? Jeden krok do wojny. Wszystko zaczyna
się od tej małej szczypty nienawiści do drugiego człowieka.
I nie myśl,
że jeśli nie wybaczyłeś sąsiadowi, że jego pies zagryzł ci kurę, to nie ma to
znaczenia, bo ma. Wybacz i zapomnij.
