http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=166&sid=02fc53398400459c8bbfa1f9c14e6fa6
Przecież Maryja właśnie dowiedziała się, że jest w ciąży. A to ona niesie pomoc. Idzie 153 km, pieszo, przez góry do swojej kuzynki Elżbiety, która pomimo swojego podeszłego wieku jest w ciąży.
To, co wydaje się niemożliwe, staje się możliwe.
”Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. (Łk 1, 37)
Spójrz na Maryję? Czy ty też tak postępujesz, jak Ona? Czy najpierw myślisz o drugim człowieku, czy o sobie?
Czy niesiesz Jezusa do innych ludzi? Czy, gdy ludzie patrzą na ciebie widzą Boga? Czy bije od ciebie ta radość i szczęście z faktu, że mieszka tobie Syn Boży?