czwartek, 30 czerwca 2022

Powołanie Mateusza – 01.07.2022 r. (Mt 9, 9-13)

http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=307&sid=f5a894a4b78f9c7cefc02f9f7944deed


Czy ty tak, jak Mateusz rzuciłbyś wszystko i poszedł za Jezusem?
Obejrzyj serial The Chosen z polskimi napisami i zobacz, jak powołanie Mateusza mogło wyglądać:

https://watch.angelstudios.com/thechose ... ns?ap=true

 

CÓRKA KRÓLA



            Bajka o zaginionej księżniczce:

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami żył sobie Król i Królowa. Mieszkali w pięknym zamku i niczego im nie brakowało.

Kiedy Królowa urodziła córeczkę, nazwali ją Umiłowana. Nie posiadali się ze szczęścia i obdarzyli ją wielką miłością.

Pewnego dnia Umiłowana poszła sama na spacer. Przewróciła się i uderzyła głową o kamień. Kiedy się ocknęła nic nie pamiętała – ani kim jest, ani gdzie mieszka.

Zaczęła iść przed siebie, aż doszła do chatki w lesie. Mieszkała tam uboga kobieta, która ją rozpoznała, ale powiedziała jej, że mieszka z nią, pomaga jej, a na imię ma Zapomniana.

Dziewczyna wszystko robiła – prała, sprzątała, gotowała.

Pewnego dnia przez okolicę przejeżdżał orszak z Królem i Królową. Dziewczyna poszła, by go zobaczyć. Kiedy Król przejeżdżał obok niej, rozpoznał w niej swoją córkę – Umiłowaną. Wytłumaczył jej kim jest, a ona…

 

No właśnie, zakończenie piszesz ty. Bo to ty jesteś tą córką Króla, którym jest Bóg. I to od ciebie zależy, czy ważniejsze będzie dla ciebie życie w biednej chacie – które jest symbolem ziemskiego życia, czy wybierzesz życie w zamku, jako prawowita dziedziczka Króla.

Pierwsza opcja jest ci znana, ale czy ci się podoba?

Druga możliwość to zupełne pójście w nieznane, ale może o to chodzi?

Wolisz życie w biednej chacie czy w zamku?

Ewelina Szot

 

OWOCE GRZECHU I SPRAWIEDLIWOŚCI

 


Grzeszysz? To musisz się liczyć z konsekwencjami, a konsekwencją grzechu jest śmierć.

Tylko teraz pewnie myślisz o takiej śmierci fizycznej? A o duchowej?

Śmierć fizyczna nie stanowi problemu. Stanowi go śmierć duchowa, gdy umrze twoja dusza, bo odwrócisz się na zawsze od Boga.

EGZORCYZM, A MODLITWA O UZDROWIENIE



„Działalność egzorcystów wywołuje ogromną ciekawość, czasami niezdrową. Media masowe częstokroć ukazują wyolbrzymiony obraz tej działalności, w którym dominują rysy mroczne i tajemnicze, jak gdyby chodziło o jakieś magiczne – na poły fascynujące, na poły odpychające – obrzędy przywoływania sił zła. Reszty dopełnia nieznajomość elementarnych prawd wiary katolickiej: sceptykom negującym istnienie złego ducha w świecie przeciwstawiają się inni, którzy dopatrują się go wszędzie.

                Przy wielu okazjach mówiłem dziennikarzom, że gdyby przyszli do mnie, aby wziąć udział w egzorcyzmie, spotkałoby ich „rozczarowanie”.

                Egzorcyzm jest modlitwą Kościoła. Jej praktykowanie wymaga poufności ze względu na ochronę osób zaangażowanych, lecz nie ma w sobie nic mrocznego ani tajemniczego. Ta publiczna i uroczysta modlitwa zawiera skierowany do demona rozkaz, by opuścił ciało opętanego albo ogólniej zaprzestał szkodliwego oddziaływania na ludzi, a także miejsca i przedmioty. W egzorcyzmie nie wypowiada się prośby, lecz rozkaz w imieniu Jezusa – poparty autorytetem Kościoła. Dlatego obrzęd taki może przeprowadzać wyłącznie biskup, zawsze będący też egzorcystą albo kapłan wyposażony w wyraźne upoważnienie ordynariusza danej diecezji.

                Czym innym jest modlitwa o uwolnienie, składająca się z prośby skierowanej do Pana – bezpośrednio albo za wstawiennictwem Maryi Dziewicy i świętych – aby oswobodził człowieka od działania diabła. Każdy z nas może prosić o pomoc w ocaleniu przed złem, i to właśnie robimy za każdym razem, kiedy powtarzamy słowa „Ojcze nasz”.

                Wszyscy zatem mogą odmawiać modlitwę o uwolnienie, podczas gdy odmawianie egzorcyzmu pozostaje wyłącznie domeną biskupów i ich reprezentantów”.