Wszystkie?
Kochasz swoich nieprzyjaciół? Pomagasz bliźniemu? Nie cudzołożysz? Nie zabijasz? Nie obmawiasz? Nie oceniasz? Jesteś posłuszny? Pełnisz wolę Ojca?
Można by jeszcze długo wymieniać, ale pomyśl, czy przypadkiem nie przystosowałeś sobie nauk Jezusa pod siebie. Czy nie robisz tylko tego, co ci pasuje?
Czy nie stworzyłeś twojej prywatnej wizji chrześcijaństwa?
