wtorek, 12 lipca 2016

Ograniczenia



Czasem nasze ciało stawia przed nami wielkie ograniczenia, ale jeszcze większe ograniczenia są w naszej głowie. Bardzo dużo zależy od tego, co sami myślimy, czy damy radę, czy nie i przegramy. Dlatego to wszystko zależy od nas samych.
Ja się nie poddałam i walczę od 6 lat, mimo że moje ciało w pewnym sensie mnie ogranicza. Ale są to ograniczenia tylko w ciele, nie w głowie, a te w ciele można pokonać. Nie ma problemów, których się nie da rozwiązać. Jak się nie da tak, to inaczej.


Ponieważ nie chodzę sama, a robienie zdjęć wymaga przemieszczania się, właśnie tak powstaje większość moich zdjęć – z samochodu.




Nie do końca można ufać hamulcom przy moim wózku, dlatego najpewniejszym sposobem przesiadania się z wózka na fotel i odwrotnie jest zejście na podłogę.




            Wniosek z tego taki, że nie ma rzeczy niemożliwych. Zawsze istnieje sposób, żeby coś zrobić.