środa, 17 lutego 2016

Bez makijażu






            Nie mam na sobie ani grama makijażu, nie licząc pomadki regenerującej. Czy źle wyglądam? Może komuś się nie podoba wygląd bez makijażu i woli mieć tonę tapety na twarzy? Tak jak bohaterki filmu, do którego podałam link.
            Ale czy tak będzie przez całe życie? Kiedyś makijaż nie pomoże. Uroda nie będzie trwać wiecznie i co pozostanie tym, które na pierwszym miejscu stawiają ładny wygląd? Rozumiem dbanie o siebie, ale nie to jest najważniejsze.
            Mój mąż lubi mnie zaraz po przebudzeniu, gdy jestem rozczochrana i zaspana, a widziałam film, gdzie dziewczyna wstawała przed facetem, malowała się, czesała i pięknie się kładła, żeby jak on się obudzi zobaczył ją taką piękną. A kiedy zobaczył ją wreszcie bez makijażu, spodobała mu się jeszcze bardziej. Zatem, czy warto?