niedziela, 21 lutego 2016

Twoje, moje, NASZE



            Kiedy dwoje ludzi się pobiera, powstaje coś, co się nazywa małżeństwem. Niby każdy wie, co to jest, ale niektórzy zachowują się tak, jakby nie wiedzieli.
            Od tej pory wszystko jest wspólne. Nie ma twoje, moje, jest NASZE. Wyjątkiem jest rozdzielność majątkowa. Niektórzy się na nią decydują, ale w przeciwnym razie, dlaczego ktoś mówi: to są moje pieniądze, albo: zapłać za to, a ja ci oddam. Przypominam, że chodzi tu o małżonków. Dla mnie to jest niepojęte, ale może źle myślę…