czwartek, 19 września 2024

20.09.2024 r. (Łk 8, 1-3) Niewiasty wspierają Jezusa ze swojego mienia



A czy ty wspierasz Jezusa ze swojego mienia?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1102&p=2299#p2299

WYPRAWA W GÓRY

 



 

Czy na wyprawę na Mount Everest pójdziesz tak, jak teraz stoisz, siedzisz lub leżysz? W klapkach, szpilkach, pantoflach, w letnim stroju? Bez żadnego przygotowania? Z walizami i z balastem, który ci się tam nie przyda? Bez jedzenia, bez picia, za to ze smartfonem w ręku?

Czy z takim przygotowaniem i ekwipunkiem wyjdziesz na szczyt, a może zasłabniesz w drodze z powodu braku pożywienia?

To teraz odnieś wyprawę w góry na życie duchowe. Wyprawa w góry to zdobywanie do Nieba. My wędrujemy tam całe życie. Idziemy pod górę, bo to w górze jest Niebo, a pod górę nie idzie się łatwo i przyjemnie, ale jak już wejdziemy na szczyt to przekonamy się, że było warto się trudzić. Zobaczymy, że każda nasza łza miała sens, że nasz przelany pot, podczas tej drogi był na wagę złota.

I zobaczymy w dole tę drogę, którą przeszliśmy i podziękujemy za nią Bogu, bo właśnie dzięki niej trafiliśmy do Nieba.

Ewelina Szot

środa, 18 września 2024

19.09.2024 r. (Łk 7, 36-50) Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała



Czy widzisz swoje grzechy, czy twierdzisz, że ty w ogóle nie grzeszysz?
Zatem czy poprosisz Boga, żeby odpuścił ci grzechy?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1101

Z KIM TY WALCZYSZ?

 



            Są trzy możliwości. Wybierz swoją.

            1 możliwość – walczysz z nikim.

            Znaczy to, że jesteś w tej grupie, która jest zupełnie obojętna. Nie obchodzi cię to, co się dzieje na świecie: ani zło, ani dobro.

Bogaci wyzyskują biednych – mówisz: „To nie moja sprawa”.

Silni krzywdzą słabych – mówisz: „To nie moja sprawa”.

Ci, którzy mają wszystko nie dzielą się z tymi, którzy nie mają nic – mówisz „To nie moja sprawa”.

            Ogólnie nie robisz nikomu nic złego, ale też nikomu nie pomagasz. Nie robisz nic złego, ale poprzez swoją obojętność przyzwalasz na zło.

 

            2 możliwość – walczysz z Bogiem i z tymi, którzy Mu służą.

            Przeciwstawiasz się dobru i wydaje ci się, że trzymasz ze złem, że jesteś po stronie zła, w jego drużynie. Tylko tak naprawdę zło nie ma sprzymierzeńców, a ten, kto robi interesy ze złem i wydaje mu się, że jest po jego stronie wcześniej, czy później zginie z jego rąk. Taka jest właśnie natura zła – gdy przestajesz mu być potrzebny, to cię zabija.

 

            3 możliwość – walczysz z diabłem i demonami.

            Z diabłem i demonami walczy się dobrem. Odpłatą za wyrządzone zło, jest dobro. Kiedy robisz coś dobrego, to od razu spodziewaj się odpowiedzi diabła, który przygniecie cię jakąś trudną sytuacją. I może szeptać ci do ucha: „Po co to robiłeś? Widzisz, jak ci teraz źle? Zostaw to. Daj sobie spokój”. Wtedy nie rezygnuj, tylko odpowiedz mu dobrem 2 razy bardziej, np. módl się więcej. Nie pozwól mu, tak się tobą bawić i tak, z tobą pogrywać.

            Jeśli będziesz mu tak odpowiadać za każdym razem, to nie będzie chciał z tobą zaczynać.

Ewelina Szot

18.09.2024 r. (Łk 2, 41-52) Powinienem być w tym, co należy do mego Ojca

 

A ty jesteś posłuszny/posłuszna woli Ojca w Niebie?
Czy może postępujesz zgodnie ze swoją wolą? Robisz, co ty chcesz, a nie to czego oczekuje od ciebie Bóg?
https://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1100&p=2296#p2296

wtorek, 17 września 2024

CZY PODEJMUJESZ WALKĘ DUCHOWĄ?

 

 


            Czy myślisz, że walka duchowa polega na boksowaniu się z demonami, walce przy użyciu miecza albo przy użyciu jakiejś innej broni?

W Księdze Syracha czytamy, co prawda: „Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie”.

Nie chodzi tu jednak o zapasy w znaczeniu dosłownym. Cała walka duchowa odbywa się w naszym umyśle, więc nie masz żadnej wymówki mówiąc, że ty nie masz siły albo jesteś wątłej budowy. I jeszcze jedno – „Pan Bóg będzie walczył o ciebie”, a nie za ciebie.

W walce duchowej nie ma sobie równych Archanioł Michał, więc zawsze powinniśmy Go prosić o pomoc. W 1886 papież Leon XIII napisał specjalną modlitwę do Michała Archanioła, którą wierni powinni odmawiać razem z kapłanami po każdej mszy cichej, czyli nieśpiewanej. Oto jej tekst:

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce,
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.
Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów,
szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą,
mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

 

Czy zatem, ty podejmujesz walkę duchową? Opierasz się pokusom, walczysz z nimi, czy robisz wszystko, co chce twoje ciało? Czy szatan i jego towarzysze powinni się ciebie bać czy też nie jesteś dla nich żadnym zagrożeniem?

Ewelina Szot