wtorek, 4 lutego 2025

OTWARTE SERCE CZY ZACIŚNIĘTA PIĘŚĆ?

 


 

            Jakie jest twoje serce? Raczej duże czy raczej małe? Nie wiesz, co odpowiedzieć? A kogo kochasz? Tylko osoby bliskie, przyjacielskie? A Jezus mówi, żeby kochać także nieprzyjaciół, czy zatem słuchasz Go?

            Ludzi, którzy mają odmienne poglądy niż nasze, nie zgadzają się z nami i często nam sprawiają przykrość nie jest łatwo kochać, ale mamy naśladować Jezusa, a On wybaczył swoim oprawcom i modlił się za nich z krzyża: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.” Łk 23, 34

            Jezus modlił się za swoich nieprzyjaciół – otworzył swoje serce. Nie zszedł z krzyża i nie zrównał całej okolicy z ziemią, choć mógł, jest przecież Bogiem.

            Podobnie uczynił z nieprzyjaznymi Samarytanami, na których Jakub i Jan chcieli spuścić ogień z nieba.

            Zatem, czy powinniśmy siłą przymuszać innych do wiary katolickiej, grozić palcem i potępiać tych, którzy są daleko od Boga?

            Czy raczej nie powinniśmy wychodzić do nich z miłością i swoim własnym zachowaniem pokazywać, że to właśnie ja żyję według nauki Jezusa?

            Jak mamy pokazywać ludziom Jezusa? Żywiąc nienawiść do innych ludzi, odchodząc z Jego Kościoła, nie uznając Jego Matki, obgadując, plotkując, siejąc zgorszenie wśród ludzi? Czy tak postępował Jezus?

 

Ewelina Szot