http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=170&sid=c41ff657b025d9c824fcf5d4f691b75b
Spójrzmy na całą tę sprawę po ludzku.
Maryja i Józef biorą ślub. Ale zanim zamieszkali razem, Maryja zachodzi w ciążę za sprawą Ducha Świętego i idzie do swojej krewnej Elżbiety.
W tym czasie Józef przygotowuje dla nich dom, gdzie mają wspólnie zamieszkać.
Po jakimś czasie Maryja wraca z zaokrąglonym brzuszkiem. Józef jest załamany, myśli, że Maryja go zdradziła.
Może zgodnie z prawem wręczyć jej list rozwodowy, ale wtedy Maryja zostanie ukamienowana. Postanawia więc oddalić ją potajemnie.
Maryja nie mówi mu, jak to wszystko wyglądało, bo co ma mu powiedzieć? „Jestem w ciąży z Bogiem. Z nikim cię nie zdradziłam”? Czy Józef, by w to uwierzył? Maryja ufa Bogu i wierzy, że On rozwiąże ten problem.
I tak się dzieje – do Józefa, we śnie przychodzi Anioł i wszystko mu wyjaśnia. Józef wierzy i robi to, co polecił mu Anioł.
Pytanie do ciebie brzmi, jak ty byś zachował się w tej sytuacji?
Maryja i Józef biorą ślub. Ale zanim zamieszkali razem, Maryja zachodzi w ciążę za sprawą Ducha Świętego i idzie do swojej krewnej Elżbiety.
W tym czasie Józef przygotowuje dla nich dom, gdzie mają wspólnie zamieszkać.
Po jakimś czasie Maryja wraca z zaokrąglonym brzuszkiem. Józef jest załamany, myśli, że Maryja go zdradziła.
Może zgodnie z prawem wręczyć jej list rozwodowy, ale wtedy Maryja zostanie ukamienowana. Postanawia więc oddalić ją potajemnie.
Maryja nie mówi mu, jak to wszystko wyglądało, bo co ma mu powiedzieć? „Jestem w ciąży z Bogiem. Z nikim cię nie zdradziłam”? Czy Józef, by w to uwierzył? Maryja ufa Bogu i wierzy, że On rozwiąże ten problem.
I tak się dzieje – do Józefa, we śnie przychodzi Anioł i wszystko mu wyjaśnia. Józef wierzy i robi to, co polecił mu Anioł.
Pytanie do ciebie brzmi, jak ty byś zachował się w tej sytuacji?
