Czy wiesz, że wykonując swoje codzienne obowiązki świadczysz o Jezusie? Robiąc coś dla kogoś z miłością, bezinteresownie pokazujesz, że kochasz tę osobę. Zachowujesz się tak, jakby postąpił Pan Jezus.
Chrystus odchodząc z tego świata przykazał nam przecież czuwać. Czuwanie oznacza, abyśmy byli przygotowani duchowo, ale także byśmy wypełniali swoje codzienne obowiązki. Nie mamy siedzieć z założonymi rękami i oczekiwać Jego ponownego przyjścia. Mamy być gotowi pod względem duchowym, ale jednocześnie powinniśmy z radością i miłością robić to, co robimy codziennie.
Pomyśl, że robiąc coś dla kogoś świadczysz o Jezusie. Może w twoje życie wkradła się monotonia? Może nie czerpiesz przyjemności z tego, co robisz? Może więc czas zmienić motywację? Pomyśl, że robiąc coś dla innych, robisz to dla Boga. Nawet robiąc swojemu dziecku śniadanie, sprawiasz Bogu ogromną radość. Robisz to, bo kochasz swoje dziecko i chcesz dla niego jak najlepiej.
Pomagając swojej żonie z obiadem pokazujesz, że chcesz ją odciążyć i ją kochasz. Prasując koszule swojemu mężowi pokazujesz, jak o niego dbasz. Robiąc pranie dla swojej rodziny pokazujesz, że się o nią troszczysz. Chodząc do pracy pokazujesz, że twoja rodzina jest dla ciebie ważna i, że ci na niej zależy.
Każda rzecz, jaką robisz dla innych, jest rzeczą robioną dla Boga. Całym swoim życiem, swoją postawą świadczysz, że jesteś Bożym człowiekiem.
Ewelina Szot
