Czy wiesz, że gdy narzekasz na wszystko dookoła, wyrażasz brak zaufania wobec Boga i pokazujesz, że nie zgadzasz się z Jego wolą?
Czy nie jest tak, że musi być tak, jak ty chcesz teraz, natychmiast? A gdzie twoja pokora? Gdzie twoje przyznanie się do tego, że to Bóg wie lepiej. Dlaczego nie pozwolisz Mu działać w odpowiedniej chwili? Dlaczego uważasz, że to ty wiesz lepiej, a On się myli?