http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=422
Pan Jezus uzdrawia w dzień szabatu kobietę,
która od 18 lat miała ducha niemocy i była pochylona tak, że nie mogła
się wyprostować.
Uzdrowienie w szabat bardzo nie spodobało się przełożonemu synagogi. W szabat nie wolno było uzdrawiać.
Dlatego Panie, prosimy Cię dziś, uzdrów nas tak, jak tę kobietę. Pozwól, abyśmy się wyprostowali, podnieśli głowy i odważnie o Tobie świadczyli.
Zniszcz w nas tę obłudę i fałsz, które nakłaniają nas do robienia wszystkiego na pokaz. Obudź w nas świadomość podobania się Tobie. Chcemy być wielcy w Twoich oczach, a nie w oczach ludzi.
O to Cię Panie prosimy. Niech będzie wywyższone imię Twoje!
Uzdrowienie w szabat bardzo nie spodobało się przełożonemu synagogi. W szabat nie wolno było uzdrawiać.
Dlatego Panie, prosimy Cię dziś, uzdrów nas tak, jak tę kobietę. Pozwól, abyśmy się wyprostowali, podnieśli głowy i odważnie o Tobie świadczyli.
Zniszcz w nas tę obłudę i fałsz, które nakłaniają nas do robienia wszystkiego na pokaz. Obudź w nas świadomość podobania się Tobie. Chcemy być wielcy w Twoich oczach, a nie w oczach ludzi.
O to Cię Panie prosimy. Niech będzie wywyższone imię Twoje!