piątek, 10 października 2014

Sprawiedliwość?



     Zastanawiam się czasem gdzie się podziała sprawiedliwość? Obejrzyjcie ten filmik i wtedy zrozumiecie: https://www.facebook.com/video.php?v=731928970176703&set=vb.407772685925668&type=2&theater
     Patrząc na bohaterów tego filmu zastanawiałam się, dlaczego jedni potrafią robić takie rzeczy, a inni uczą się po prostu chodzić, albo nie chodzą wcale?
     Ja rozumiem, że osoby, które osiągają sukcesy o charakterze sportowym, na pewno dużo ćwiczą, a czy osoby niepełnosprawne nie?
     W Tajęcinie miałam 3 godziny ćwiczeń plus godzina lokomatu, w którym szłam ponad kilometr dziennie. I tak od poniedziałku do piątku.
     Po takiej dawce ćwiczeń, musiałam się zdrzemnąć popołudniu, ja, która nigdy nie śpię w dzień. Wieczorem zaś, szłam spać o 20.30, ale wstawałam o 6.00, bo o 7.30 miałam pierwsze ćwiczenia.
     Zatem niech ktoś teraz powie, że osoby niepełnosprawne mało robią fizycznie. Na pewno nie. Osoby niepełnosprawne czasem ciężej pracują niż osoby pełnosprawne, ale ich czyny bywają pomniejszone, bo to nie jest widowiskowe.
      Świetnym przykładem jest tu Katarzyna Rogowiec, która nie ma rąk, a zdobywa złote medale na paraolimpiadzie. Jest odnośnikiem Justyny Kowalczyk, tylko, że ona jest bohaterką, a o Katarzynie Rogowiec mało kto mówi.