Księga Malachiasza to ostatnia księga Starego Testamentu, potem nadchodzi Pan Jezus.
Bardzo podobne zachowanie ludzi względem Boga miało miejsce zarówno wtedy, jak i teraz.
Historia zatacza koło. Może więc powinniśmy się uczyć na błędach?
Czyż nie nastąpiło całkowite odstępstwo od Boga?
I co się stało później? Przyszedł Pan Jezus, jako Zbawiciel i Pan pełen Miłosierdzia.
Kiedy przyjdzie drugim i zarazem ostatnim razem będzie Sędzią Sprawiedliwym. Po co, więc czekać z nawróceniem?
http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=107&sid=ff5551708ed5fee625faf2ea5bd1a03f