Jak najczęściej wyglądają twoje modlitwy? Czy nie tak, że często o coś prosisz? A czy te prośby są zgodne z wolą Boga? Czy potrafisz spojrzeć na swoje życie oczami Boga?
Prosisz Go np. o pozytywne rozwiązanie problemów w pracy, czyli żeby wszystko szło po twojej myśli, a tu nagle zostajesz zwolniony. I wtedy masz pretensje do Pana Boga, że nie wysłuchał twojej modlitwy.
Otóż wysłuchał, tylko zrobił tak, żeby wszystko wyszło z korzyścią dla ciebie.
Bo ty tego nie wiesz, co On wie. Gdybyś został w tej pracy, zażądano by od ciebie oszukiwania, za które poszedłbyś do więzienia.
Dlatego zaufaj Bogu. Pamiętaj o tym, że ty nie wiesz o wszystkim.