„Obecne pokolenie zabiega o stałe podnoszenie standardu życia, skupia się na jakości życia swoich dzieci i wnuków. Bierze kredyty, uzależnia się od nich, w związku z czym uzależnia się od miejsca pracy. […]
Składają przy tym wielkie ofiary – często są to ofiary z relacji z najbliższymi, ze współmałżonkiem, z dziećmi. Nie mają czasu na przebywanie z nimi, na porozmawianie, mimo że, jak uważają, wszystko to robią właśnie dla nich.
Składają też ofiary z czegoś, co dla każdego człowieka jest bezcenne, czyli z relacji z Bogiem”.
Ks. Robert Skrzypczak