Pan Jezus nie będzie rozmawiał z tobą o twoim sąsiedzie, szefie, czy koleżance z pracy.
On z tobą będzie rozmawiał o tobie. Jak na Niego czekałeś? Czy w ogóle na Niego czekałeś? A może przestałeś czekać i poszedłeś spać?