środa, 23 listopada 2022

CZY JESTEŚ LETNI?



Letni, czyli jaki? No taki nijaki. Ani gorący, ani zimny. Trochę jest za, ale trochę jest przeciw.

„Chodzę do kościoła w niedzielę, to niebo mi się należy. To nic, że w ogóle nie słucham i nie przeżywam tej Mszy Świętej, ale tam jestem”.

No właśnie. Czy ty jesteś takim letnim katolikiem?

Tak naprawdę to letniemu katolikowi może być dalej do nawrócenia niż ciężkiemu grzesznikowi, bo ten ma świadomość tego, że grzeszy i czasem wystarczy jedno zdarzenie, żeby się nawrócił. Za to taki letni katolik myśli, że dobrze robi, bo wypełnia większość „obowiązków” religijnych więc, po co miałby się nawracać?