„Nie bądźcie tłumem. Bądźcie jednostkami w tłumie. Wtedy będziecie mocni.
A wy idziecie tam, gdzie tłum idzie. I wtedy jesteście tacy jak wszyscy.
A musicie sprzeciwiać się. Idź pod prąd, przeciwko, nie tak, jak idą przeciwko Bogu. To pójście przeciwko Bogu do niczego nie prowadzi. Do zatracenia, a nie do zbawienia.
To musi być inny sprzeciw, a jeżeli sprzeciwiamy się grzechowi, to idziemy po drodze Bożej i Bóg nam błogosławi, ażebyśmy z tego grzechu wyszli i stanęli na drodze cnoty”.