http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=489&sid=976bf04a9a3010bb014511177286f90d
Święta Rodzina ucieka do Egiptu. Przebywa tam do
śmierci Heroda. Kiedy Herod umiera Anioł ukazuje się Józefowi we śnie i
mówi, że mogą już bezpiecznie wrócić do Izraela. Wracają i osiedlają
się w Nazarecie.
Panie, dziękujemy Ci, że ostrzegasz nas przed niebezpieczeństwami. Naucz nas, proszę, je rozpoznawać, bo my często tego nie potrafimy, a czasem po prostu przemawiasz do nas przez drugiego człowieka.
Naucz nas proszę, swojego głosu, byśmy zawsze potrafili go rozpoznać. Byśmy nie mówili, że to był przypadek albo „coś mi się przewidziało”.
Daj nam proszę, tę pewność, jaką miał św. Józef, że Anioł we śnie nie był tylko przewidzeniem, ale prawdziwą wiadomością od Ciebie.
O to Cię Panie prosimy. Niech będzie wywyższone Imię Twoje!
Panie, dziękujemy Ci, że ostrzegasz nas przed niebezpieczeństwami. Naucz nas, proszę, je rozpoznawać, bo my często tego nie potrafimy, a czasem po prostu przemawiasz do nas przez drugiego człowieka.
Naucz nas proszę, swojego głosu, byśmy zawsze potrafili go rozpoznać. Byśmy nie mówili, że to był przypadek albo „coś mi się przewidziało”.
Daj nam proszę, tę pewność, jaką miał św. Józef, że Anioł we śnie nie był tylko przewidzeniem, ale prawdziwą wiadomością od Ciebie.
O to Cię Panie prosimy. Niech będzie wywyższone Imię Twoje!
