http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=539&p=1174&sid=86fbc912742c45d9f0e9f7a29652d9f6#p1174
Jezus wziął ze sobą trzech Apostołów i
zaprowadził ich na górę Tabor. Tam przemienił się wobec nich, a obok
Niego pojawili się Mojżesz i Eliasz. Apostołowie byli tak przejęci i
zaskoczeni tym faktem, iż Piotr, nie wiedząc, co powiedzieć, chce
postawić 3 namioty – dla Jezusa, dla Mojżesza i dla Eliasza.
Wtedy z obłoku odzywa się głos, który mówi: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!”
Potem Apostołowie nie widzą już nikogo obok siebie, a schodząc z góry Jezus nakazuje im, by nie mówili o tym nikomu, dopóki nie powstanie z martwych. Oni zaś dyskutowali między sobą, co to znaczy „powstać z martwych”. Pytali Go także o Eliasza, gdyż uczeni w Piśmie twierdzili, że przed przyjściem Mesjasza, musi przyjść Eliasz. On odpowiada, że Eliasz już przyszedł, jednak oni go nie rozpoznali – chodził tu bowiem o Jana Chrzciciela.
Przepraszamy Cię, Panie, że my też jesteśmy tak zaślepieni, jak ci uczeni w Piśmie. Nie widzimy, że Eliasz już przyszedł, nie widzimy tych licznych znaków, zapowiadających Twoje przyjście.
Niektórzy zasnęli, jak uczniowie, których zabrałeś, kiedy modliłeś się w Ogrójcu. To byli ci sami uczniowie, którzy byli na górze Tabor.
Wybacz nam, Panie, że śpimy zamiast czuwać.
Wtedy z obłoku odzywa się głos, który mówi: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!”
Potem Apostołowie nie widzą już nikogo obok siebie, a schodząc z góry Jezus nakazuje im, by nie mówili o tym nikomu, dopóki nie powstanie z martwych. Oni zaś dyskutowali między sobą, co to znaczy „powstać z martwych”. Pytali Go także o Eliasza, gdyż uczeni w Piśmie twierdzili, że przed przyjściem Mesjasza, musi przyjść Eliasz. On odpowiada, że Eliasz już przyszedł, jednak oni go nie rozpoznali – chodził tu bowiem o Jana Chrzciciela.
Przepraszamy Cię, Panie, że my też jesteśmy tak zaślepieni, jak ci uczeni w Piśmie. Nie widzimy, że Eliasz już przyszedł, nie widzimy tych licznych znaków, zapowiadających Twoje przyjście.
Niektórzy zasnęli, jak uczniowie, których zabrałeś, kiedy modliłeś się w Ogrójcu. To byli ci sami uczniowie, którzy byli na górze Tabor.
Wybacz nam, Panie, że śpimy zamiast czuwać.
