Rehabilitację w Rehamed Center zaczęłam 15.09.2014 r. w poniedziałek, jednak przyjechałam tu już w niedzielę wieczorem.
Początkowo
byłam trochę zdenerwowana, ale stres zniknął, gdy rozpoczęły się ćwiczenia.
Najpierw
miałam trening zadaniowy, gdzie uczono mnie czegoś, czego nikt wcześniej mi nie
pokazywał, a mianowicie pokazano mi, jak prawidłowo jeździć na wózku.
Potem
miałam ćwiczenia indywidualne i obiad. Jedzenie jest tam dobre. Można sobie
pojeść. Dodatkowo personel pyta, kiedy ma być posiłek.
Później
miałam lokomat. Już trzeci raz w nim chodzę i za każdym razem jest lepiej.
Pobiłam swój rekord w chodzeniu – przeszłam 1060 m. Po lokomacie byłam
niesamowicie zmęczona. Gdy wróciłam do pokoju od razu poszłam spać. Czekały
mnie jeszcze jedne ćwiczenia i masaż podwodny, ale już nie miałam na to siły.
Byłam
zmęczona, ale zadowolona. Cieszę się, że tu jestem.