czwartek, 5 marca 2015

Przełożona kontrola




                Jednak jestem w domu. Moja kontrola w Lublinie została przełożona, bo zepsuł się sprzęt do angiografii i jadę dopiero 18-go marca.
                Dobrze, że to wyszło przed podróżą, bo ja do Lublina nie mam blisko, gdyż ponad 4 godziny jazdy, więc dobrze, że to w ostatniej chwili wyszło, bo byliśmy już 16 km od domu.