Moim
głównym oknem na świat jest komputer z Internetem. Ktoś się może dziwić, że
większość czasu spędzam przed komputerem, ale co mam robić? Przecież nie wyjdę
sobie sama na spacer, czy do sklepu.
Dzięki Internetowi jestem na bieżąco,
wiem co się dzieje na świecie. Oczywiście czasem wychodzę,
ale niestety częściej siedzę w domu. I tak od pięciu lat.
Kiedyś wolałam siedzieć w domu,
ale to mi całkowicie zbrzydło. Jeśli chcecie wiedzieć o co mi chodzi, nie
wychodźcie przez tydzień z domu, a potem pomyślcie, jakbyście mieli tak 5 lat
siedzieć, a do tego jeszcze sami nie chodzicie. Dla większości to niewykonalne,
co? A ja musiałam nauczyć się z tym żyć.