Myślisz, że jak ktoś ma pieniądze, to może robić, co chce, być bezkarnym?
Może na tym świecie tak jest, ale nie po śmierci. Za wszystkie złe uczynki człowiek będzie musiał odpokutować. Można to zrobić jeszcze na ziemi, a ta pokuta będzie dużo lżejsza niż ta po śmierci.
Sam więc wybierasz, czy spędzisz te kilkadziesiąt lat na ziemi na zabawie, żyjąc wyłącznie dla siebie, a wieczność na cierpieniach; czy teraz sam sobie nałożysz pokutę i oddalisz od siebie groźbę piekła lub czyśćca.
Wybór należy do ciebie.
