„Jeśli w moim życiu ma być tak, jak jest w niebie, to muszę pozwolić Panu Bogu te dwie postawy rozszarpać:
ten perfekcjonizm, te ambicje, pragnienia, które prowadzą do oskarżania, wyrzutów;
i moje zafiksowanie na tym, co dobre, życzliwe, przyjazne, co mi przesłania nieraz wolę Boga, to, co Pan Bóg dla mnie przygotował.