środa, 3 grudnia 2014

Nie wstydzę się mojej niepełnosprawności!



     Chciałam powiedzieć, zresztą podkreślałam to wielokrotnie, że nie wstydzę się mojej niepełnosprawności. Gdybym się wstydziła, zamknęłabym się w domu i nie robiłabym tego wszystkiego, co robię.
     Po pierwsze, piszę bloga, a to chyba największy dowód w tym temacie, bo od niego się wszystko zaczęło. Dodatkowo teraz piszę książkę i dokładnie opiszę swoją historię.
     Przecież i tak pisałam na blogu o swoich problemach, więc i tak wszyscy o tym wiedzą. Zresztą ja chcę, żeby wszyscy o tym wiedzieli. Świadczy o tym tak częsty udział mój i mojego męża w mediach. Podsumowując 5 razy w telewizji, 2 razy w prasie i 1 raz w radiu.
     Kolejna rzecz – piknik charytatywny, tam mnie bardzo dużo osób zobaczyło. I jestem z tego bardzo zadowolona. Niech ludzie wiedzą, że taki ktoś żyje wśród nich.