wtorek, 26 sierpnia 2014

Wspomnienia –odniesienie do sytuacji sprzed wylewu



     Wspomnień sprzed wylewu było naprawdę dużo. Nie sposób ich wszystkich wymienić. No ale to już minęło i nie wróci. Moje życie zmieniło się całkowicie. Jednak nauczyłam się żyć w obecnej sytuacji i to, co mnie spotkało nie uważam już teraz za tragedię, a staram się wyciągać z tego wnioski.
     Kiedyś tańczyłam w zespole tanecznym. Obecnie nadal uwielbiam taniec, i mimo, że nie mogę potańczyć sama, to mogę potańczyć z mężem. Teraz, gdy pójdziemy na jakieś wesele, nie będę cały czas siedzieć na wózku, tylko będę tańczyć. Może nie szybkie kawałki, ale wolne jak najbardziej.
      Przed wylewem pracowałam. Teraz dzięki temu, że mam rentę – całe 617 zł i mąż ma zasiłek – 520 zł, wow, mogę poświęcić się pisaniu. Piszę tego bloga i do portalu Twoje Jasło.
     Studiowałam, ale mam nowe powołanie – pisanie, a studia planuję skończyć.
  Moją działalność w Ochotniczej Straży Pożarnej można przełożyć na działalność społeczną, gdyż planujemy z mężem, w przyszłości, gdy już stanę na nogi, założyć stowarzyszenie, które będzie miało na celu pomagać ludziom.
     Nie śpiewam już tak ładnie, jak przed wylewem, ale zawsze mogę pośpiewać w domu, np. karaoke.
  Tym postem chciałam pokazać, że zawsze należy szukać rozwiązań, a nie widzieć bariery nie do przeskoczenia. Nie mogę robić dokładnie tego, co było przed wylewem, ale znalazłam zamienniki. Skoro nie można tego zrobić w taki sposób, jak robiłam to przed wylewem, to można to zrobić w inny sposób.
 
Escaoe