wtorek, 18 marca 2014

Zachowanie innych wzorem do naśladowania



     Moim zdaniem zachowanie ludzi zdrowych i pełnosprawnych, wcale nie motywuje ludzi niepełnosprawnych, tylko zachowanie innych ludzi niepełnosprawnych.
     Podam przykład. Otóż, podczas pobytu w sanatorium, udałam się do kaplicy. Przede mną znajdowali się chłopak i dziewczyna na wózkach. Oboje byli w moim wieku. Mieli wózki sportowe, bo oparcia sięgały do 1/3 pleców i koła były w lekkim skosie. Mam taki wózek w domu, ale go nie używam, bo jest na to dla mnie za wcześnie. Po prostu jeszcze nie poradziłabym sobie na takim wózku. Trzeba nim jechać samemu, a ja, owszem na krótkie dystanse sama jeżdżę wózkiem, ale przy długich dystansach musi mnie ktoś wieźć.
      Chłopak, którego widziałam, miał dużo bardziej sportowy wózek od tej dziewczyny. Miał taki wózek, jaki ma zawodnik rugby, grający na wózku.
     Dziewczyna zaimponowała mi swoją postawą, bo przez całą mszę, siedziała wyprostowana, jak struna. Ja dzięki niej siedziałam tak samo. Jestem na to wyczulona, bo wszyscy na około powtarzali mi i powtarzają, choć mniej, żebym siedziała prosto. Dlatego to jest dla mnie największa motywacja.
     Kiedyś oglądałam film o ludziach niepełnosprawnych, oparty na faktach. Naprawdę wielki szacunek dla tych ludzi.
     Jedna para, gdzie chłopak był pełnosprawny, a dziewczyna jeździła na wózku, uczęszczała na kurs tańca.
     Inne małżeństwo było takie: żona jeździła na wózku, a mąż był niewidomy. Mieszkali sami i wybrali się na wycieczkę w góry.
     I właśnie osoby niepełnosprawne dają największy przykład innym osobom niepełnosprawnym i ja też będę go dawać. Bo czym jest zachowanie osób pełnosprawnych? Żadnym przykładem dla osób niepełnosprawnych. Przecież każdy tak może. Wystarczy mieć sprawne nogi, ręce i chodzić. Co to jest za wyczyn? A niech osoby w pełni sprawne spróbują dokonać takich rzeczy, jak ci ludzie na filmie. Łatwo jest oceniać, a trochę trudniej samemu czegoś dokonać.