czwartek, 13 marca 2014

Zachowanie Polaków



   

  Chcę przystanąć na chwilę i zastanowić się nad zachowaniem Polaków wobec osób niepełnosprawnych. Zachowanie to jest naprawdę różne. Jedni zachowują się jak najbardziej właściwie, a inni wręcz odwrotnie, ich zachowanie jest poniżej krytyki.
     Jednym z przykładów niewłaściwego zachowania się, jest fakt, że ludzie pełnosprawni jeżdżą sobie windami, mimo, że mogliby skorzystać ze schodów. Już wiele razy spotkałam się z tym, iż muszę czekać, bo winda jest zajęta przez ludzi, którzy mogli, by się przejść schodami.
     Taka sytuacja ma miejsce wszędzie tam, gdzie znajdują się windy.
     Ostatnio w Galerii Rzeszów, żeby dostać się na piętro, czekałam na windę ponad 15 minut. Za każdym razem kiedy winda przyjeżdżała, okazywało się, że winda jest wypełniona osobami pełnosprawnymi.
     Proszę was, więc, kiedy macie zamiar wsiąść do windy, zastanówcie się, czy nie zabieracie komuś miejsca, kto go bardziej potrzebuje, a wy możecie przejść się schodami.
    Kiedy byłam w sanatorium w zeszłym roku, rozśmieszyła mnie pewna sytuacja. Otóż, w tygodniu, kiedy były zabiegi, starsze panie jeździły windami i narzekały jak to je nogi bolą, dlatego nie mogą zejść schodami, ale w sobotę na dancingi szły pierwsze.   
     Kolejna sprawa dotyczy miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Otóż ludzie pełnosprawni stają swoimi samochodami na miejscach dla niepełnosprawnych, choć wcale nie są do tego uprawnieni.  
     Pewnego dnia podjechałam z mężem pod Galerię Jasło, bo chcieliśmy zrobić zakupy. Oczywiście miejsce dla niepełnosprawnych było zajęte i to przez kogo? Przez wóz dostawczy, który przyjechał do cukierni. No nikt mi nie wmówi, że w wozie dostawczym jest osoba niepełnosprawna.
     Dziś miałam podobną sytuację. Podjechaliśmy pod Galerię, a miejsce dla niepełnosprawnych było zajęte. Akurat wyszła z Galerii jego właścicielka i nie wyglądała na osobę niepełnosprawną. Elegancka pani, która na obcasach śmiało podążała w stronę samochodu.
     Jeśli mowa już o parkowaniu, to ludzie parkują znacznie za blisko samochodów, które stoją na miejscu dla niepełnosprawnych. Trzeba wziąć pod uwagę, że z samochodu obok może wysiadać lub wsiadać osoba na wózku. Miałam do czynienia z takim przypadkiem nie raz i trzeba było wyjechać, żebym mogła wysiąść i wsiąść. 
     Inny problem, dotyczący osób niepełnosprawnych dotyczy bardzo wąskiego rozstawienia półek w sklepie, w związku z czym, osoba poruszająca się na wózku nie jest w stanie zmieścić się między nimi.
     Wiele razy tego doświadczyłam, czasem nawet nie mogłam wjechać do sklepu.
     Wyjątkiem jest tu nowo otwarty sklep z płytkami w Jaśle. Doświadczyłam tam bardzo miłej obsługi. Co więcej, sprzedawca poinformował, że przed otwarciem długo zastanawiali się, jak zagospodarować powierzchnię sklepu, żeby dla wszystkich była odpowiednia.
     Podjazdu tam nie było, za co bardzo przeprosił i powiedział, że postarają się zrobić. Taka postawa zasługuje na pochwałę.
     Należy też przyjrzeć się zachowaniu Polaków wobec osób niepełnosprawnych. Oczywiście zdarzają się sytuacje, gdzie ludzie zachowują się naprawdę w porządku, ale są też przypadki, gdzie zachowanie ludzi jest poniżej krytyki.
     Często zdarza się, że ludzie zachowują się naprawdę fair, np. przepuszczają w kolejce, otwierają drzwi, czy też chcą pomóc wyjechać, czy wjechać do budynku, ale zdarzają się ludzie, których zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Na przykład stoją na środku drogi, tak, że nie można przejechać. Najczęściej taka sytuacja spotyka mnie w sklepach. To się robi nie do zniesienia. Ludzie rozglądajcie się trochę wokół! Nie jesteście sami na świecie.