http://ziarnko-gorczycy.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=186&sid=4e4e42b48f31d2eee3d97b7df7ea47a3
Jezus powołuje pierwszych apostołów. W jakich okolicznościach?
Otóż Szymon i jego towarzysze łowią przez całą noc ryby (ryby łowi się w nocy) bez żadnego rezultatu. Są bardzo zmęczeni. Po bezowocnym połowie podpływają do brzegu, gdzie Jezus naucza tłumy. Jezus prosi Szymona, czy może skorzystać z jego łodzi, by stamtąd nauczać.
Po skończonej nauce Jezus mówi Szymonowi i jego towarzyszom, aby wypłynęli na głębię i jeszcze raz zarzucili sieci. Szymon robi to, po czym łowią całe mnóstwo ryb.
Potem Szymon i jego towarzysze zostawiają wszystko i idą za Jezusem.
Teraz zastanów się, czy gdyby Jezus przyszedł dziś do ciebie, do pracy i powiedział ci: „Pójdź za Mną”, poszedłbyś? Zostawiłbyś wszystko tak, jak stoisz? Czy może byś się zaczął wykręcać: „Panie Jezu, ja to teraz nie mogę, bo praca, bo rodzina, bo kredyt na głowie, bo wakacje mam zarezerwowane”?
Czy zatem Bóg jest dla ciebie najważniejszy?
A czy myślisz, że na Sądzie Ostatecznym te twoje wymówki przejdą?
Otóż Szymon i jego towarzysze łowią przez całą noc ryby (ryby łowi się w nocy) bez żadnego rezultatu. Są bardzo zmęczeni. Po bezowocnym połowie podpływają do brzegu, gdzie Jezus naucza tłumy. Jezus prosi Szymona, czy może skorzystać z jego łodzi, by stamtąd nauczać.
Po skończonej nauce Jezus mówi Szymonowi i jego towarzyszom, aby wypłynęli na głębię i jeszcze raz zarzucili sieci. Szymon robi to, po czym łowią całe mnóstwo ryb.
Potem Szymon i jego towarzysze zostawiają wszystko i idą za Jezusem.
Teraz zastanów się, czy gdyby Jezus przyszedł dziś do ciebie, do pracy i powiedział ci: „Pójdź za Mną”, poszedłbyś? Zostawiłbyś wszystko tak, jak stoisz? Czy może byś się zaczął wykręcać: „Panie Jezu, ja to teraz nie mogę, bo praca, bo rodzina, bo kredyt na głowie, bo wakacje mam zarezerwowane”?
Czy zatem Bóg jest dla ciebie najważniejszy?
A czy myślisz, że na Sądzie Ostatecznym te twoje wymówki przejdą?
