Widzę Maryjo Twoje zatroskanie. Wiem, że czujesz, co odczuwa Twój Syn. Czujesz Jego obawę i drżysz z nerwów, ale jednocześnie ufasz Bogu i wiesz, że tak musi być. Wiesz, że to zło Bóg obróci w największe dobro.
Wspieraj nas Matko w trudnych dla nas chwilach, kiedy to strach ogarnie nasze umysły.
Bądź wtedy z nami, o to Cię prosimy.