A chcesz Go w ogóle usłyszeć?
Bóg nie krzyczy, On mówi w ciszy.
Jak zatem chcesz Go usłyszeć skoro ty nie żyjesz w ciszy?
Dookoła jest mnóstwo hałasu, który zagłusza głos Boga: telewizja, radio, Internet… A czy ty ograniczasz dostęp do tego hałasu, czy żyjesz sobie w nim w najlepsze?
Czy czytasz Pismo Święte, gdzie Bóg mówi do ciebie? Jeśli nie, to później nie mów, że Bóg do ciebie nie mówi. Mówi, tylko ty go po prostu nie słuchasz.